Stefan Grajkowski

Kol. Stefan Grajkowski

 

Dnia 5 marca 1989 zmarł w Edmonton Stefan Grajkowski, były oficer Armii Polskiej, uczestnik kampanii wrześniowej 1939 r., Północnej Afryki i twierdzy Tobruk 1941/42, oraz włoskiej 1943/45.

Egzekwie odbyły się w kościele Różańca Świętego 10 marca, skąd przy udziale rodziny i licznych żałobników, zwłoki odprowadzono na miejsce wiecznego spoczynku.

Podczas uroczystości pogrzebowych kol. Antoni Andrzejewski, jeden z Jego długoletnich przyjaciół z wojska i pracy zawodowej w Kanadzie, pożegnał Zmarłego w imieniu własnym i kolegów, dawnych towarzyszy broni.

Stefan Grajkowski urodził się 26 stycznia 1913 w Wągrówcu woj. poznańskie, gdzie po ukończeniu seminarium nauczycielskiego i odbyciu służby wojskowej, otrzymał prace nauczyciela w szkole zawodowej.

Na wojnę w 1939 roku został powołany w stopniu p. por. rez., a po zaprzestaniu działań wojennych przedostał się na Węgry i tam był internowany. Po szczęśliwej ucieczce z obozu wczesną wiosną 1940, przedostaje się do Syrii, gdzie wstąpił do formującej się Brygady Karpackiej.

Z Brygadą Karpacką (późniejsza SBSK) walczy w północnej Afryce i twierdzy Tobruk. Tam jest ranny i ewakuowany do Egiptu. Po wyzdrowieniu został przydzielony do grupy kwatermistrzowskiej, która w Persji przyjmowała jednostki Wojska Polskiego przybywające ze Związku Sowieckiego.

Wśród nich, poznał w 1942 r. siostrę szpitalną p. Eulalię Krukowską, z którą w 1944 r., już na terenie Włoch/Bari, zawarł związek małżeński.

Z 3 Dywizją Karpacką w stopniu por. rez. Bierze udział w całej kampanii włoskiej.

Lata 1946 i 1947 spędza w Anglii. Wiosną 1948 emigruje do Kanady, prowincji Alberta.

Tu początkowo zajął się rolnictwem, lecz wkrótce (1950) otrzymał pracę w CNR Edmonton, którą wykonywał ponad 25 lat i w 1977 przeszedł na emeryturę.

Czynnie pracował społecznie, w SPK Koło Nr 6, w Towarzystwie Polskich Weteranów, Kanadyjskim Legionie i w International Association of Machinists. Był w posiadaniu odznaczeń polskich i brytyjskich.

Pozostawił w nieutulonym smutku żonę Eulalię, synów Ryszarda i Leszka, córkę Teresę i ośmioro wnucząt.

Spoczywaj Przyjacielu snem wiecznym i śnij o Wolnej Polsce, o którą walczyłeś na kilku bojowych frontach.