Z Niska na Monte Cassino Józef Płachciński Wspomnienia wojenne

Z Niska na Monte Cassino – Józef Płachciński – Wspomnienia wojenne

 

Blisko 100-stronicowe książka Józefa Płachcińskiego została wydana przez wydawnictwo Stratus w Sandomierzu w roku 2007. Tego samego roku promocję książki zorganizowało Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie.

Zawiera ona bogaty zbiór fotografii dokumentujących okres młodzieńczy a także tułaczkę żołnierską autora w czasie nawałnicy wojennej.

Jest to książka o ludziach, bohaterskich żołnierzach, którzy z heroicznym zapałem, zmęczeni do granic wytrzymałości walczyli z groźnym wrogiem.

Autor niejednokrotnie nawiązuje do powiązań i układów politycznych, od których uzależnieni byli dowódcy wojskowi. Uważa, że pozbawienie batalionu 7, który był rzeczywistym wyzwolicielem włoskiego miasta Imola, sztandaru ufundowanego przez mieszkańców miasta, na rzecz batalionu 8, który miał dużo mniejszy wkład, celem dogodzenia sympatiom wśród wyższych dowódców było zaprzeczeniem faktom i stało się skandalem.  Zaznacza, że z niezrozumiałych powodów w wydanej w Anglii książce „ W rocznicę zdobycia Bolonii” całkowicie pominięty został fakt bohaterskiego i olbrzymiego udziału w walkach kompani pod dowództwem Józefa Płachcińskiego.

Uważa też, że pijaństwo wśród niektórych wysokich rangą oficerów, krętactwa i dyktatorskie działania miały niejednokrotnie wpływ na niesłuszne decyzje i rozkazy, co doprowadzało do niepotrzebnych strat w ludziach.

Znajdziemy również w książce przykłady postaci wspaniałych, wyrozumiałych, koleżeńskich i szlachetnych dowódców.

W książce „Z Niska na Monte Cassino” można znaleźć korektę wielu nieścisłości opublikowanych w książce J. Bielatowicza „Batalion Strzelców Karpackich”.

Istotnym elementem, który daje się zauważyć w tych ciekawych wspomnieniach jest bardzo szczegółowy i zacięty opis walki ze znienawidzonym wrogiem, której ciągłym elementem są niezwykle trudne warunki klimatyczne burze piaskowe, upały i różnego typu gady w Syrii, Izraelu, Egipcie czy Libii a później przenikające zimno, wiatr i błoto w Alpach włoskich.

Autor wspomina sytuacje, kiedy w czasie swojej tułaczki wojennej poznaje nowych przyjaciół, z którymi po kilku latach powtórnie spotyka się na emigracji w Edmonton.

Tuż przed wybuchem II wojny światowej Józef Płachciński został zmobilizowany do 6 Pułku Strzelców Podhalańskich w Samborze. Po wkroczeniu do Polski Armii Czerwonej w dniu 17 września 1939 roku był internowany w obozie Nagycenk na Węgrzech, gdzie przebywał do kwietnia 1940 roku – wówczas uciekł z obozu by przedostać się do Bejrutu, a stamtąd do Syrii, gdzie wstąpił do Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich.

Z 3 batalionem Strzelców Karpackich brał udział w kampanii północnoafrykańskiej – walczył miedzy innymi pod Tobrukiem.  Od kwietnia 1942 roku do sierpnia 1943 pełnił funkcje instruktora w Szkole Podchorążych Rezerwy Piechoty w El Armirija w Egipcie. Z rozkazu Naczelnego Wodza gen. Władysława Sikorskiego został mianowany podporucznikiem.

Od grudnia 1943 walczył w bitwie o Monte Cassino,  jako dowódca plutonu i zastępca dowódcy 2. Kompanii. Za udział w bitwie o Ankonę został odznaczony Krzyżem Walecznych. 1 stycznia, 1945 roku otrzymał awans na stopień porucznika. Wiosną 1945 r. brał udział w działaniach o zdobycie Bolonii, za pomyślne wyniki walk – zdobycie miasta Imola – odznaczono go orderem Virtuti Militari.

Po wojnie Józef Płachciński wraz z rodziną emigrował do Kanady i zamieszkał w Edmonton.